Ministerstwo Aktywów Państwowych i spółka Zarządca Rozliczeń SA podpisały umowę dotyczącą osłon socjalnych dla pracowników górnictwa węgla brunatnego i sektora elektroenergetycznego, którzy odejdą z pracy. To realizacja ustawy przegłosowanej i podpisanej w ubiegłym roku. Jej celem jest zagwarantowanie, by transformacja społeczno-gospodarcza związana z likwidacją kopalń węgla brunatnego i elektrowni węglowych była przynajmniej w pewnym stopniu transformacją sprawiedliwą.
Zgodnie z ustawą i na podstawie podpisanej 26 lipca umowy, górnicy i pracownicy sektora elektroenergetycznego, którym brakuje mniej niż czterech lat do nabycia praw emerytalnych, przejdą na ten czas na specjalne urlopy. Nie będą już świadczyć pracy, ale zachowają prawo do 80 proc. wynagrodzenia, naliczanego jak za urlop wypoczynkowy.
Natomiast górnicy i energetycy, którzy przepracowali w swoich branżach przynajmniej 5 lat, po odejściu z pracy otrzymają jednorazową odprawę o wartości dwunastu miesięcznych pensji. Ustawa zakłada, że dzięki temu zyskają finansowe zabezpieczenie na czas poszukiwania nowego zatrudnienia. O to jednak muszą zadbać już sami.
Przeczytaj również: Na czym polega sprawiedliwa transformacja gospodarcza regionów węglowych?
Ministerstwo Aktywów Państwowych zakłada, że z tych szczególnych uprawnień skorzysta ok. 23 tys. pracowników, do tej pory zatrudnionych w kopalniach węgla brunatnego, elektrowniach węglowych wykorzystujących ten surowiec oraz w spółkach serwisowych przedsiębiorstw wydobywających węgiel brunatny.