Spotkanie mediacyjne między zarządem Warszawskiej Kolei Dojazdowej a strajkującymi kolejarzami, jakie miało miejsce 24 stycznia, okazało się bardziej owocne niż poprzednie. Protest pracowników kolei zrobił na Urzędzie Marszałkowskim województwa mazowieckiego, od którego zależy WKD, na tyle poważne wrażenie, że podwyżki, o które walczyli pracownicy, zostaną wypłacone. 

700 zł podwyżki od 1 lutego to kompromis, ale korzystny dla kolejarzy. 

Przypomnijmy, że WKD proponowała im podwyżkę o 200 zł niższą. Związek Zawodowy Maszynistów Kolejowych w Polsce walczył o 800 zł. Uzyskane 700 zł podwyżki wynagrodzenia zasadniczego jest efektem determinacji pracowników. To pozytywny finał strajku, który trwał od 17 stycznia.

Protest Warszawskiej Kolei Dojazdowej relacjonowaliśmy na bieżąco.

W ramach protestu maszyniści WKD zatrzymywali pociągi w godzinach porannego i popołudniowego szczytu: między 6 a 8 rano i między 15 a 17. Dziś, 24 stycznia, po południu pociągi jechały już zgodnie z rozkładem. Wcześniej udało się zawrzeć porozumienie, chociaż w dniach poprzednich marszałek województwa Adam Struzik zarzekał się, że "pod pistoletem strajkowym" rozmawiał nie będzie. Gdyby porozumienia nie podpisano, kolejarze byli zdecydowani całkowicie przerwać pracę. Wtedy pociągi zostałyby całkowicie zatrzymane.

Jak widać bez "pistoletu" pracownicy nadal wykonywaliby swoje obowiązki za poprzednie stawki, a zatem ich płace realne - wobec wzrostu kosztów utrzymania - byłyby niższe.

Warszawska Kolej Dojazdowa w 2023 r. przewiozła blisko 7 mln pasażerów.

 


 

Zgłoś problem

Jeśli masz problem w swoim miejscu pracy, chciał(a)byś poprosić o poradę z zakresu prawa pracy -
napisz do nas!

Na listy, na łamach portalu, w rubryce Poradnik Związkowca odpowiada jej autor.

Tomasz Rollnik jest związkowcem od 2006 r., przez 7 lat przewodniczył zakładowej komisji WZZ "Sierpień 80".