W ostatnich latach skrajna prawica w Niemczech zyskała na sile, stawiając społeczeństwo niemieckie w obliczu nowych wyzwań. Wzrost wpływu skrajnie prawicowych partii politycznych, takich jak Alternatywa dla Niemiec (AfD), oraz zwiększające się przypadki przemocy i nienawiści wobec mniejszości i imigrantów, budzą obawy i wzbudzają dyskusję na temat tożsamości i wartości niemieckiego społeczeństwa.
Początek XXI wieku był świadkiem narastającego niezadowolenia wobec tradycyjnych partii politycznych i establishmentu, które wielu Niemców uważało za oderwane od rzeczywistości i nieefektywne w rozwiązywaniu problemów społecznych.
W takim kontekście skrajna prawica, wykorzystując nastroje niezadowolenia, postanowiła wykorzystać polityczną lukę i zyskać na popularności. AfD wyłoniła się w 2013 roku z wielu sojuszy o neokonserwatywnym podłożu i organizacji politycznych, krytykujących z prawicowych pozycji m.in. zbyt europocentryczną, ich zdaniem, politykę CDU, szczególnie w sferze gospodarczej, a w 2014 roku startowała w pierwszych wyborach do Bundestagu.
AfD szybko stała się siłą polityczną, przyciągającą niezadowolonych wyborców z różnych grup społecznych. Partia ta kieruje swoją kampanię przeciwko imigrantom, islamskiej kulturze i politycznej poprawności. AfD wykorzystuje narodową dumę i strach przed utratą niemieckiej tożsamości jako narzędzie do zdobycia poparcia. W wyniku tego skrajna prawica osiągnęła sukcesy wyborcze, zdobywając miejsca w lokalnych parlamentach i Bundestagu.
– Nasz wynik jest „taki sobie” – mówił lider Alternatywy dla Niemiec (AfD) Joerg Meuthen 26 września 2021 r., komentując pierwsze rezultaty wyborów do Bundestagu. Prawicowo-populistyczna partia uzyskała 10,3 proc. głosów, czyli o ponad 2 punkty procentowe mniej niż cztery lata temu (12,6 proc.), gdy mocno zyskała na fali niezadowolenia polityką Niemiec w czasie kryzysu migracyjnego w 2015 roku.
AfD po raz pierwszy weszła do Bundestagu w 2017 roku, zajmując trzecie miejsce w wyścigu wyborczym. Był to precedens w powojennej historii RFN, kiedy do parlamentu weszła partia eurosceptyczna i otwarcie prorosyjska i skrajnie prawicowa, uzyskując 13 proc. głosów i zdobywając w parlamencie liczącym 631 deputowanych 90 mandatów.
W wyborach do Bundestagu w 2021 roku, AfD osiągnęła spory sukces na wschodzie Niemiec, na terenach byłej Niemieckiej Republiki Demokratycznej.
W Saksonii i Turyngii osiągnęła najlepszy wynik, ze wszystkich startujących komitetów, w wyborach do Bundestagu, zdobywając po około 25 proc. głosów, a w Saksonii-Anhalt, Brandenburgii i Meklemburgii-Pomorzu Przednim jest drugą siłą polityczną z poparciem od 18 do 20 proc. W Saksonii AfD wprawdzie nie powtórzyła rekordowego wyniku sprzed czterech lat (27 proc.), ale zgarnęła aż 10 z 16 przypadających na ten land mandatów bezpośrednich do Bundestagu. W zachodnioniemieckich krajach związkowych partia odnotowała straty i osiągnęła wyniki jednocyfrowe. Wysokie wskaźniki skrajnie prawicowych postaw we wschodnich landach wiązały się z wysoką stopą bezrobocia, niskim odsetkiem kobiet i mniejszym odsetkiem osób poszukujących ochrony.
Skrajna prawica stosuje retorykę nacjonalistyczną, rasistowską i ksenofobiczną. Wiele z ich politycznych postulatów stoi w sprzeczności z wartościami demokratycznymi i zasadami równości, które są fundamentem niemieckiego społeczeństwa. Wzrost nienawiści i przemocy skierowanej przeciwko mniejszościom, w tym imigrantom, żydom i muzułmanom, jest niepokojący i wymaga skutecznych działań ze strony władz i społeczeństwa jako całości. Ksenofobia i szowinizm są „miękkimi narkotykami prawicowego ekstremizmu”.
Przestępstwa popełniane przez skrajną prawicę obejmują szeroki zakres działań, włączając w to ataki fizyczne, akty przemocy, niszczenie mienia, zastraszanie, groźby oraz akty terroryzmu. Najczęściej ich celem są mniejszości etniczne, uchodźcy oraz lewicowi aktywiści i działacze społeczni walczący o prawa człowieka i równość.
Jednym z najbardziej szokujących przykładów przestępstw popełnianych przez skrajną prawicę w Niemczech jest seria zabójstw dokonanych przez tzw. "Narodowosocjalistyczne Podziemie" (NSU). W latach 2000-2007 grupa ta odpowiedzialna była za zamachy bombowe, napady z bronią w ręku. Udowodniono im zabójstwo dziewięciu imigrantów pochodzenia tureckiego i greckiego oraz policjantki. Przypadek ten ujawnił rażące braki w systemie ścigania skrajnych ekstremistów oraz potrzebę skuteczniejszej walki z prawicowym ekstremizmem i terroryzmem w kraju.
Po napaści Rosji na Ukrainę, niemiecka skrajna prawica znalazła”pożywkę” w postaci ukraińskich uchodźców. W październiku 2022 doszło do podpalenia ośrodka dla uchodźców ukraińskich Meklemburgii-Pomorzu Przednim. Wcześniej na budynku pojawiły się graffiti ze swastyką co wskazuje na przestępstwo z nienawiści o motywach skrajnie prawicowych. Jak czytamy w analizie przeprowadzonej przez Frakfurter Allgemeine Zeitung, na czele frontu radykalizacji części społeczeństwa wschodnich Niemiec przeciwko wsparciu Ukrainy stoi skrajnie prawicowe ugrupowanie Wolni Sasi. To „brunatny oddział”, który wcześniej, podobnie jak prawicowo-populistyczna partia AfD wykorzystywała do mobilizacji zwolenników temat walki z obostrzeniami pandemicznymi.
W odpowiedzi na wzrost notowań skrajnej prawicy, niemieckie społeczeństwo mobilizuje się w obronie demokratycznych wartości i praw człowieka.
Ruchy społeczne, organizacje pozarządowe i partie polityczne, które opowiadają się za tolerancją, różnorodnością i równością, podejmują wysiłki na rzecz przeciwdziałania prawicowemu ekstremizmowi. Działania te obejmują min. edukację oraz kampanie medialne które podnoszą wzrost świadomości społecznej i dialog międzykulturowy. Działania te mają na celu walkę z w pływem, szczególnie na młodych ludzi, skrajnych prawicowych ideologii.
Społeczeństwo niemieckie, szczególnie zachodnich landów, aktywnie reaguje na skrajną prawicę poprzez organizowanie demonstracji oraz licznych inicjatyw obywatelskich. Ruchy społeczne, organizacje pozarządowe i grupy działające na rzecz równości i tolerancji mobilizują się, aby wyrazić sprzeciw wobec skrajnego prawicowego ekstremizmu i promować budowę otwartego i zróżnicowanego społeczeństwa.
Skrajna prawica w Niemczech stanowi realne zagrożenie dla całego społeczeństwa, a przede wszystkim dla bezpieczeństwa publicznego. Wzrost przestępstw popełnianych przez skrajnie prawicowe grupy wymaga zdecydowanej reakcji ze strony władz i wszystkich obywateli. Solidarność, edukacja i aktywne zaangażowanie są niezbędne do zwalczania prawicowego ekstremizmu i promowania społeczeństwa opartego na wartościach demokratycznych, równości oraz szacunku dla praw człowieka.