Witam państwa serdecznie w nowym, świątecznym wydaniu Poradnika Związkowca.
Temat, jaki weźmiemy na tapetę dziś to telepraca, praca zdalna, a konkretnie zmiany, które wejdą w życie w Kodeksie Pracy od 7 kwietnia.
Kodeks pracy wprowadza m.in. zasady pracy na odległość oraz 24 dni pracy zdalnej okazjonalnej.
Pracodawcy będą zobowiązani do przygotowania odpowiedniej dokumentacji, w tym ustalania zasad wypłaty ryczałtu czy ekwiwalentu za poniesione przez pracownika koszty energii elektrycznej i internetu.
Do niezbędnych dokumentów zaliczymy również dokumenty regulujące kwestie BHP, ocenę ryzyka zawodowego i regulacje w zakresie przetwarzania danych osobowych w związku z pracą zdalną.
Zgodnie z nowymi przepisami za pracę zdalną będzie można uznać zarówno taką, gdy obowiązki służbowe wykonywane są w 100 proc. spoza siedziby firmy, jak i taką, gdy pracownik nie pojawia się w biurze tylko w niektóre dni tygodnia (tzw. praca hybrydowa). W przypadku, jeśli pracodawca umożliwia wykonywanie pracy na odległość, niezbędne będzie dostosowanie się do Kodeksu pracy i ustalenie regulaminu wewnętrznego przy udziale reprezentacji pracowników lub zawarcia porozumienia ze związkami zawodowymi. W tego typu dokumentach muszą znaleźć się informacje m.in. o zasadach wykonywania pracy zdalnej czy pokrywania kosztów związanych ze sprzętem czy korzystaniem z niego. Dopuszczalna jest także forma indywidualnych porozumień, która może sprawdzić się w sytuacji, gdy tylko niektóre osoby pracują zdalnie. W przypadku, gdy podpisywana jest nowa umowa o pracę, kwestie pracy zdalnej powinny być zawarte właśnie w niej.
A będzie co regulować.
Dokumentacja dotycząca warunków BHP, oceny ryzyka zawodowego czy informacji o danych osobowych - w przeciwieństwie do regulaminu czy porozumień - powinna być przygotowana na potrzeby zdalnej przez wszystkich pracodawców, bowiem kwestie te dotyczą także pracy zdalnej okazjonalnej.
Jej wymiar będzie wynosił 24 dni, niezależnie, czy pracownik będzie wykonywał pracę zdalną na co dzień, czy nie. Pula tego urlopu co do zasady nie będzie wliczała się do np. rocznej puli dni przeznaczonej na pracę zdalną ustalonej odgórnie przez pracodawcę. W 2023 roku liczba dni przeznaczonych na pracę zdalną okazjonalną również nie zostanie zmniejszona proporcjonalnie do pozostałego do końca grudnia czasu.
W przypadku pracy zdalnej okazjonalnej zapisy znowelizowanego Kodeksu pracy o zwrocie kosztów poniesionych przez pracownika na koszty energii elektrycznej oraz internetu nie mają zastosowania. Prawo do zwrotu kosztów będą mieć jedynie osoby, które pracę na odległość będą wykonywać całkowicie lub przynajmniej regularnie spoza biura.
Ile wyniesie zwrot?
Wszystko wskazuje na to, że pracownicy będą mogli liczyć na ok. 2-3 zł zwrotu za ośmiogodzinny dzień pracy.
- Zadaniowy system czasu pracy nie oznacza, że pracownik ma zupełną dowolność w określaniu godzin pracy i wymiaru pracy w danym dniu. Także w tym przypadku obowiązuje zasada, że dobowy wymiar czas pracy pracownika powinien wynieść 8 godzin pracy (jeśli mówimy o pełnym wymiarze czasu pracy) oraz konieczne jest zapewnienie nieprzerwanego minimalnego odpoczynku dobowego. System czasu pracy lub rozkład czasu pracy, w którym pracuje pracownik objęty pracą zdalną, nie ma więc bezpośredniego przełożenia na wysokość ryczałtu za energię elektryczną i Internet. Jeśli przykładowo pracodawca wprowadza ryczałt dzienny ustalony w oparciu o założenie, że w ciągu dnia pracy zdalnej pracownik pracuje przez 8 godzin, to taki ryczałt powinien mieć zastosowanie także do pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze w zadaniowym systemie czasu pracy - mówi w rozmowie z Interią prawniczka Anna Golenia.
Przed największym wyzwaniem stoją obecnie ci pracodawcy, którzy do tej pory nie umożliwiali wykonywania pracy na odległość, mimo iż charakter pracy na to pozwala. Pamiętajmy jednak, że pracodawca nie ma obowiązku wyrażenia zgody na pracę zdalną okazjonalną.
Istotnym tematem może okazać się dla pracowników również zezwolenie - lub jego brak - na pracę zdalną spoza Polski.
Znowelizowany Kodeks pracy nie nakłada w tym względzie ograniczeń , jednak firmy muszą się liczyć z faktem, że zagraniczne zasady dotyczące ubezpieczeń społecznych, bezpieczeństwa danych, podatków czy ogólnych regulacji prawnych dotyczących pracy zdalnej mogą się różnić od tych obowiązujących w Polsce. Tutaj warunki pracy będą najpewniej ustalane drogą indywidualnego porozumienia między stronami.
Jak więc widać - zmian jest dużo, są całościowe. Jak już wcześniej wspominaliśmy na łamach innych części poradnika związkowca, jest to swoista rewolucja w Kodeksie Pracy!
Myślę, że zmiany są korzystne dla pracowników, nowelizacja o pracy zdalnej to bardzo dobry krok naprzód. Oby tylko takie wiadomości do nas docierały, należy się cieszyć ze wszystkiego, co jest dla pracownika korzystne.
Na koniec, drodzy czytelnicy i czytelniczki, życzę wam zdrowych, spokojnych, wolnych od codziennej przytłaczającej nas rzeczywistości, świąt. Życzę wam również dużo satysfakcjonującej pracy, dobrze płatnej i bezpiecznej, abyśmy wszyscy tutaj po świętach się spotkali - zdrowi i wypoczęci.
Z racji okresu świątecznego następny numer poradnika związkowca ukaże się dopiero po 17 kwietnia, zgodnie z kalendarzem wydawania Naszych Argumentów.
Jeszcze raz - Wesołych Świąt!
Ze związkowym pozdrowieniem
Tomasz Rollnik