Witam serdecznie państwa po przerwie świątecznej.
Ostatnio mamy duże napięcia i niepokoje związane z rolnictwem. Protest organizacji rolniczych, czy to w Szczecinie, czy to Agrounii na granicy czy jeszcze w innych miejscach jest organizowany przez rolnicze związki zawodowe. W moim przekonaniu ich protesty są jak najbardziej słuszne.
Przez brak jakiejkolwiek kontroli fitosanitarnej na granicy polskie magazyny zbożowe są zawalone zbożem, a w zasadzie zbożem technicznym, czyli odpadem zbożowym. Rolnicy nie będą gdzie mieli sprzedać swojego zboża po żniwach, ponieważ nasi rządzący pozwolili na nieograniczony wwóz do naszego kraju bez kontroli i - tu mówię o politykach europejskich - bez cła. W moim przekonaniu jest to karygodne. Zobaczymy, co w tej sprawie ustali specjalny zespół prokuratorów powołany przez ministra Ziobro.Taki sam problem możemy mieć za chwilę także z innymi produktami rolnymi, jeśli zawarte z Ukrainą porozumienie będzie "respektowane" tak, jak poprzednie i zamiast tranzytu będziemy mieć do czynienia z dalszym napływem produktów na nasz rynek.
Źle się dzieje w naszym kraju. Na tym tle chciałbym wam naświetlić i scharakteryzować kilka związkowych organizacji rolniczych.
Ustawa z 6 maja 1981 r. O związkach zawodowych rolników indywidualnych mówi:
W celu ochrony swych praw i interesów zawodowych rolnicy indywidualni prowadzący gospodarstwo oraz ich osoby bliskie pracujące wraz z nimi w tym gospodarstwie mają prawo tworzyć związki zawodowe rolników indywidualnych.
Związki zawodowe rolników indywidualnych rozwijają działalność w zakresie ochrony interesów ekonomicznych i socjalnych swoich członków i ich rodzin oraz rozwoju produkcji rolniczej.
Związki zawodowe rolników indywidualnych są tworzone i rejestrowane na zasadach przewidzianych dla pracowniczych związków zawodowych.
To oznacza, że rolnicze związki zawodowe są tworzone i rejestrowane na zasadach wspólnych dla wszystkich związków zawodowych. Też muszą mieć statut, zarząd i powołaną odpowiednią strukturę do działania. Warunki utworzenia związku opisywałem w pierwszym odcinku Poradnika. Rolnicze organizacje mogą też tworzyć różnego rodzaju Komisje międzyzakładowe lub konfederacje.
Jakie mamy największe i najbardziej znane rolnicze związki zawodowe?
Najstarszym związkiem zawodowym rolniczym jest NSZZ rolników indywidualnych „Solidarność”.
Powstał z połączenia trzech rolniczych związków zawodowych: NSZZ Rolników Indywidualnych „Solidarność Wiejska”, NSZZ „Solidarność Chłopska” i Chłopskich Związków Zawodowych. Zarejestrowany 12 maja 1981, został zdelegalizowany po wprowadzeniu stanu wojennego. Jego powtórna legalizacja odbyła się w 1989 r.
Następną związkową organizacją rolniczą którą warto znać jest Związek Zawodowy Rolnictwa i Obszarów Wiejskich „Regiony”. Pierwszą przewodniczącą związku była dawna posłanka Danuta Hojarska. Następnie zastąpił ją Ryszard Kaźmierczak i Bolesław Borysiuk. 6 września 2014 ZZRiOW „Regiony” przystąpił do komitetu SLD Lewica Razem, w ramach którego wystawił swoich kandydatów w wyborach samorządowych. 18 czerwca 2018 ponownie znalazł się w koalicji o tej samej nazwie, powołanej na kolejne wybory samorządowe. Wśród postulatów programowych, jakie stawia przed sobą związek, znalazły się m.in.: wywalczenie zmian w unijnych dopłatach – takiego samego poziomu dla polskich rolników, jak w krajach starej UE, uproszczenia wspólnotowej polityki rolnej, uproszczenie procedur składania wniosków o dofinansowanie w ARiMR oraz uproszczenie procedury ich zabezpieczenia i rozliczania, wprowadzenie umów kontraktacyjnych z ceną za dostarczony produkt i określeniem terminu zapłaty, zapewnienie pomocy państwa dla rolników w egzekwowaniu należności płatniczych od nieuczciwych odbiorców produktów rolnych.
Myślę, że w naszych charakterystykach należałoby ująć jeszcze jedną ciekawą organizację, broniącą praw rolników, do niedawna deklarującą również zainteresowanie prawami pracowniczymi w ogólności. To Agrounia, która w ostatnich latach wsławiła się spektakularnymi akcjami w obronie rolników. W lutym tego roku weszła jednak w sojusz z prawicowym, wolnorynkowym Porozumieniem, a w marcu 2023 r. oba podmioty zgłosiły utworzenie nowej partii pod nazwą Ruch Społeczny.
Podczas swoich ulicznych protestów Agrounia domagała się, by to polscy rolnicy zapewniali krajowi bezpieczeństwo żywieniowe oraz zdrową żywność. Rolnicy związani z organizacją popierają ustalenie wymaganej liczby polskich produktów w supermarketach oraz domagają się dokładnego przestrzegania norm znakowania żywności flagą pochodzenia. Organizacja sprzeciwiała się również monopolom i oligopolom i nie chciała likwidowania dochodowych gałęzi rolnictwa i hodowli. Uważają również, że w razie kryzysów to państwo powinno wykupić od rolników żywność, której nie zdołali sprzedać.
Miejmy nadzieję że działacze rolniczy nie ugną się pod presją rządu. To, że rolnicze związki walczą o powstrzymanie wwożenia odpadów żywnościowych nazywanych zbożem, jest tak naprawdę walką o nas wszystkich. "Zboże techniczne" jest towarem bezwartościowym. Tymczasem jeśli żywność z Ukrainy nadal będzie wpływać do Europy bez żadnych kontroli i tutaj będzie znajdować nabywców, prędzej czy później takie niskiej jakości produkty trafią i na nasz stół. W protestujących rolnikach nadzieja.
Ze związkowym pozdrowieniem!
Tomasz Rollnik