Mimo złej pogody, około 1500 osób wzięło udział w manifestacji wzywającej Izrael do zaprzestania ludobójstwa w Gazie.

Demonstrujący domagali się również zaprzestania okupacji całej Palestyny.  Manifestacja w Warszawie wcześniej została zakazana przez "demokratycznego" prezydenta miasta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Jego decyzje do sądu zaskarżyli organizatorzy wydarzenia i wygrali.

Niestety manifestacja nie została dopuszczona pod ambasadę Izraela. Drogę do siedziby państwa-agresora zatarasowały policyjne samochody.