Sejm w piątek 4 listopada przyjął nowelizację tzw. ustawy antylichwiarskiej. Ministerstwo Sprawiedliwości przekonuje, że nowe przepisy ucywilizują rynek udzielania w Polsce pożyczek. Ustawa przewiduje zmiany kilku innych ustawach. Chodzi o nowelizację prawa bankowego, Kodeksu postępowania cywilnego, ustawy o kredycie konsumenckim oraz Kodeksu cywilnego i Kodeksu karnego. Przyjęta przez Sejm nowelizacja znacząco ogranicza tzw. pozaodsetkowe koszty pożyczki (marże, prowizje, opłaty za przygotowanie umowy, jej obsługę, ubezpieczenia), które w całym okresie spłaty nie mogą być  wyższe od 25 proc. całkowitej kwoty pożyczki. W przypadku tzw. chwilówek, zawieranych z bankiem lub firmą pożyczkową na okres do 30 dni, takie opłaty nie mogą przekraczać 5 proc. pożyczki.

 

Nowelizacja ustawy  ma służyć ograniczeniu nadużyć w przypadkach udzielania kredytów przez firmy pożyczkowe. Zmiany, na przykład, uzależniają udzielenie pożyczki konsumenckiej od pozytywnej oceny zdolności kredytowej oraz wprowadzają konsekwencje za udzielenie takiego kredytu osobie która zdolność kredytowa uzyskała ocenę negatywną.

Ustawodawca wprowadził również  obowiązek przekazywania informacji do instytucji upoważnionych do gromadzenia informacji stanowiących tajemnicę bankową np. BIG, obniżono górny limit poza odsetkowych kosztów kredytu konsumenckiego oraz wprowadzono możliwość udzielenia takich pożyczek tylko dla firm, które są w formie spółki akcyjnej o minimalnym kapitale 1 mln zł.

Ustawa nakazuje, aby pożyczkodawca  wyraźnie informował pożyczkobiorcę przed zawarciem umowy o łącznej wysokości poza odsetkowych kosztów oraz odsetek, a w przypadku spłaty pożyczki przed terminem poniesione koszty ulegają obniżeniu stosownie do skrócenia.

Nowelizacja ustawy zwiększa również nadzór Komisji Nadzoru Finansowego nad firmami pożyczkowymi włącznie z możliwościami nakładania kar na poszczególnych członków zarządu do 150 tys. zł, a na instytucję pożyczkową do 15 mln zł. Dzięki zapisom ustawy nieuczciwą firmę będzie można wykreślić z rejestru. Według autorów ustawy ma to przeciwdziałać próbom nadmiernego, nieuczciwego wzbogacania się instytucji udzielających pożyczek kosztem pożyczkobiorców.

Oczywiście podczas prac nad ustawą nie obyło się bez kontrowersji czy tez prób lobbowania. Kilka dni temu serwis Money.pl informował że większość senacka (KO, PSL,PPS) próbowała , co ostatecznie jej się udało , przemycić do ustawy poprawki dzięki którym kredyt płatniczy udzielany przez instytucje pozabankowe, za pomocą kart kredytowych, byłby wyłączony z rygorów ustawy. Jak ustalił Money.pl taką ofertę ma obecnie tylko jedna duża instytucja pożyczkowa - Provident. Taką ofertę mają też inne podmioty niebankowe świadczące usługi na rynku finansowym, ale cieszą się one nikłym zainteresowaniem konsumentów.

Provident stanowczo odciął się od tych doniesień. W piątek Sejm ostatecznie uchwalił ustawę, odrzucając wszystkie poprawki Senatu.

Nowela ustawy antylichwiarskiej nie wprowadza niestety definicji lichwy. A to rodzi obawy, iż osoby które znalazły się w ciężkim położeniu, zostaną złowione na inne mechanizmy finansowe, które zapewne już niedługo zaoferują krwiożercze instytucje finansowe. Ustawa oczekuje obecnie na podpis prezydenta.